• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Listopad 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Maj 2005
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003

Archiwum 29 października 2005

postanowienie

 

Uwielbiam, kiedy pada deszcz. A ja siedzę otulona ciepłym kocem i mogę słyszeć, jak krople, uderzając w cienką szybę odgradzającą mnie od reszty świata, grają tylko sobie znaną melodię. I kiedy słyszę jedynie szum deszczu...
Cienkie strużki wody powoli spływają po szybie, zupełnie jak łzy po policzkach.
Kiedyś myślałam, że to dusze przebywające pomiędzy ziemią a niebem, noszą ciężkie wiadra wody, żeby zapracować na raj.
Dzisiaj myślę, że to czyjeś łzy. Łzy Aniołów, które płaczą za mnie. Mogłyby tak płakać codziennie i wyrzucać moje smutki gdzieś poza granice widzialnego świata.
To jest moja dzisiejsza samotność. Taka, którą lubię. Taka, która nie potrzebuje ciemnych myśli i żalu. Taka, która jest - ja, wiatr i melodia deszczu. Gdzieś w górze szaro-błękitne niebo i wypełniający mnie spokój.
Otwieram szerzej okno i zaczynam swobodnie oddychać…


…zapłacę za swoje błędy i więcej już ich nie popełnię, to sobie obiecuję...

 

29 października 2005   Komentarze (7)
Totylko_ja | Blogi