• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

...tchórz...

 

Jakiś czas temu, zupełnie przypadkiem wcieliłam się w rolę anioła. Anioła Stróża. I uciekłam... Przerażona ludzką fizjologią. Niczym więcej.
Widywałam ją często, wspierającą się na kuli, kupującą bułki i mleko w pobliskim sklepiku. Samotna staruszka, zapomniana przez rodzinę. A ja? Przestraszyłam się moczu, tego natrętnego zapachu, który powodował odruch wymiotny. Spanikowałam. Dla niej byłam aniołem, który pojawił się niewiadomo skąd. Kilka razy przeprowadził przez ulicę, kupił leki, zrobił zakupy. I najważniejsze- od czasu do czasu porozmawiał, ale wszedł do mieszkania i zasłaniał nos szalikiem, żeby nie zwymiotować.

 

Żal zawsze by został. Gdybym tam wróciła i jeśli bym tego nie zrobiła...
Niech myśli tak, jak myślała- że to był anioł.
A może już nie pamięta...?

 

31 stycznia 2006   Komentarze (12)
poza_czasem
10 lutego 2006 o 07:17
ODP: Niektóre rzeczy i śmieszne/dziwne przygody z tamtego okresu wspomina się miło ,niektóre nawet ze śmiechem ,ale przytaczać ich tutaj lepiej nie będę ;)
szukajaca_prawdy
02 lutego 2006 o 13:11
:)
calaja
01 lutego 2006 o 15:19
pamięta :)
poza_czasem
31 stycznia 2006 o 20:32
Takich rzeczy się nie zapomina...
my_space
31 stycznia 2006 o 19:22
A ..... hmmmm co sie jej stalo wlasciwie ? No i zadnych tu wyrzutow w tym przypadku prosze nie miec. Aniol Aniolem jest i bedzie :*
kontestator
31 stycznia 2006 o 16:59
Cała przyjemność po mojej stronie.
kontestator
31 stycznia 2006 o 15:06
Miałem tak samo, jak raz podjąłem się odkurzania w brytyjskim domu starców. Na pewno pamieta.
InnaM
31 stycznia 2006 o 12:05
Przecież zrobiłaś cos pięknego. Ona na pewno pamięta, bo takie rzeczy pamięta się zawsze.
pure_sincerity
31 stycznia 2006 o 11:21
oj tam.. na pewno pamieta.. ty i tak się bardzo szlachetnie zachowałas.. rola anioła stróza nie jest łatwa...
kobieta zamężna
31 stycznia 2006 o 09:12
napewno nie zapomniała :)
Dotyk_Anioła
31 stycznia 2006 o 08:29
Ale ona do końca życia będzie wspominała dziewczynę, dobrą jak Anioł... Bo dla niej, byłaś prawdziwym Aniołem...
cichy_no_war
31 stycznia 2006 o 03:33
zal? o co? przeciez robilas cos dobrego i szlachetnego. zal o to, ze ucieklas? ale chcialas i staralas sie... a ilu jest takich, ktorzy przechodza obok i nawet nie sprobuja tylko udaja, ze ludzi potrzebujacych nie ma? pozdrawiam

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi