Szansa
Podążając za ciepłem
Twoich dłoni
potykam się
o spojrzenia...
ich dziwna moralność
sprawia,
że pełno w nas
niedomówień
...gdy więc
podstępnie poznaję Twoją skórę
to utrwalam w sobie
jej czułość
w oczekiwaniu
na następną szansę...
Podążając za ciepłem
Twoich dłoni
potykam się
o spojrzenia...
ich dziwna moralność
sprawia,
że pełno w nas
niedomówień
...gdy więc
podstępnie poznaję Twoją skórę
to utrwalam w sobie
jej czułość
w oczekiwaniu
na następną szansę...
Dodaj komentarz