• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

SMS

 

  „Kocham Cię moja Mała Księżniczko”

 

...Przeczytałam...Zastygłam...Oniemiałam...

 

Nie pierwszy już raz mi to wyznał.A jednak zawsze tak samo reaguję.Słowa miłości,JEGO miłości zawsze napawają mnie szczęściem,otuchą,nadzieją.Szkoda tylko,że są to tak ulotne chwile...

On kocha mnie,ja jego a mimo to nie jest nam dane cieszyć się wspólnie tą miłością.

Dlaczego nie spotkaliśmy się wcześniej?

Dlaczego to on nie jest ojcem mojego dziecka?

Jest taki wspaniałomyślny.Chce nim być,chce być ze mną...A ja?Nie mogę mu tego zrobić!Nie mogę zmarnować mu życia swoim...

 

 

...A mówią,że najbardziej rani ta nieodwzajemniona miłość...BZDURA!

 

 

 

 

25 czerwca 2003   Komentarze (3)
1984
25 czerwca 2003 o 01:02
najbardziej ranimy sami
naamah
25 czerwca 2003 o 01:02
Najbardziej boli miłość niespełniona... niezrealizowana z jakiegoś powodu... tylko dlaczego czasem są to powody tak banalne? Jak właśnie to "nie spotkaliśmy się wcześniej"... Wiem, że boli.
InnaM
25 czerwca 2003 o 01:00
Jak to zmarnować mu życie swoim? Przecież jeśli on Cię kocha, to postrzega to jako coś pięknego: być częścią Twojego życia.

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi