• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

Notes

 

Ogródek mojej mamy, magiczne miejsce. Dokoła cisza od czasu do czasu przerywana brzęczeniem owadów. Subtelna woń niezliczonej ilości kwiatów rozsiewana lekkim podmuchem wiatru. Mama tak je lubi. W piaskownicy Jacek pochłonięty kolejną budowlą. I słońce. Ciepłe, już nie palące letnim żarem- przyjazne, jesienne. Każdą cząstką siebie chcę, muszę chłonąć z niego tą cudowną energię. Energię i światło, których potrzebuję na wszystkie mroczne wieczory i noce. Może wystarczy. Przecież z nikim nie muszę się dzielić. Już nie mam z kim się dzielić…

Przeciągnęłam się leniwie na leżaku. Sięgnęłam po notes, by zapisać złotą myśl nim umknie z pamięci zastąpiona kolejną. Notes, niemy wspólnik mojej samotności. Znowu rozgości się w mojej torebce. Pewnie tym razem zostanie na dłużej.

 

 

I oto wróciłam. Wróciłam do swojego małego świata…

 

 

 

24 września 2005   Komentarze (3)
InnaM
24 września 2005 o 13:29
Mam podobnie z tym notesem...
ERRAD
24 września 2005 o 09:42
Jak srebrna, pajęcza nić, babie lato, nostalgia... I tylko w sercu coś cichutko gra...
martynia
24 września 2005 o 08:58
...na zapas się nie da ...

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi