• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

...nic...

 

Gdzieś ponad nic nieznaczącym wszystkim…
jest wszystko oznaczające NIC.

 

 

To już trzydziestka! Tak niewiele zmian a tych cholernych lat przybywa. Kolejny rok, kolejny bilans zysków i strat. Zysków-dobre sobie. Straty. Hm.. Może jednak powinnam postarać się o kredyt na szczęście? Tylko...kto mi wystawi zaświadczenie o czystym sumieniu?

I znów pojawia się banalne stwierdzenie- Nie tak chciałam żyć! Już w podstawówce miałam mnóstwo pomysłów na przyszłość, wszystko jawiło się tak różowo. W którym miejscu popełniłam błąd, kiedy wybrałam niewłaściwy zakręt? Niczego nie wybierałam cholera! Dałam się ponieść biegowi wydarzeń i to właśnie był mój błąd. Na co liczyłam, tak za NIC, bez żadnego wysiłku? Idiotka.

 

 

 

 

 

 

 

 

03 września 2005   Komentarze (1)
InnaM
03 września 2005 o 10:01
Każdy młody człowiek podświadomie na to liczy, ale kolejne lekcje od życia powoli zmieniają nastawienie. A ludzie mówią, że po trzydziestce zaczyna się dopiero prawdziwe życie :)

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi