inspirująco...
...a gdy wieczorem
wśród drzemiącej ciszy
zakradną się marzenia
w niepewnym blasku nadziei
chwyć ukojenie
i mrożne oddechy samotności
ogrzej płomiennym uśmiechem...
...a gdy wieczorem
wśród drzemiącej ciszy
zakradną się marzenia
w niepewnym blasku nadziei
chwyć ukojenie
i mrożne oddechy samotności
ogrzej płomiennym uśmiechem...
w cichym rzędzie straconych lat
a los ciągle gdzieś błądzi w ciemności
i kołuje kołuje jak wiatr...\"
usmiecham sie do Ciebie z ranka :)
Dodaj komentarz