• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

...czasami...

 

 

Czasami tęskni się nawet za raniącymi słowami. Za jakimikolwiek słowami. Wtedy tęsknota staje się obsesją. Wiecznie ta sama tęsknota. Za byciem z kimś, obok kogoś, nad, pod, w... Za czuciem, za codziennie bliskim oddechem i ciepła dłonią, za uśmiechem, głosem, spojrzeniem, kąśliwymi uwagami i czułościami, za włosami przyczesanymi palcami i rozwianymi, za ciałem ubranym i nie, za zapachem jedynym na świecie... za miłością, która jest nie tylko pożądaniem, jest czymś więcej...

 

Dziękuję Ci za to...

 

Moje Ty NIESPEŁNIENIE…

 

 

 

 

 

 

 

28 września 2005   Komentarze (5)
InnaM
29 września 2005 o 00:57
Czasami tęskni się za człowiekiem...
martynia
28 września 2005 o 22:03
....ostatnie słowo wolałabym bez przeczenia ....
ERRAD
28 września 2005 o 21:40
Jesienna samotność... Jak deszcz, jak szelest liści, jak zagubienie w szarudze zmierzchu...
Neophyte
28 września 2005 o 19:47
Cóz, ja tak naparwdenie usłysałem niczego co mogłoby mnie naparwdę zranić. Nie mniej taka tęsknota wydaje mi sie być czyms dzinwym...
poza_czasem
28 września 2005 o 19:29
Ja nie tęsknię za raniacymi słowami. Mam ich dość.

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi