• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

...a czas leci...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • inne blogi
    • aviastra
    • bogbag
    • bunio
    • calaja
    • cichy
    • daleś
    • dragon
    • Heartland
    • innaM
    • Jędruś
    • kontestator
    • lupus
    • martynia
    • możeMagda
    • my_space
    • noel
    • pika
    • ragar
    • sang-froid
    • serducho
    • szukająca prawdy
    • yoshi
    • zapiski taty

BEZRADNOŚĆ

 

- (…)ta noc będzie przełomowa, ma pani mój numer, proszę dzwonić o każdej porze (…)

- dziękuję pani doktor… dziękuję

 

To już trzecia noc, trzecia noc czuwania…Nie mogę zasnąć…nie mogę zasnąć! Zmęczenie. Dlaczego akurat teraz nie potrafię z nim wygrać? Teraz, kiedy naprawdę potrzebuję siły i opanowania nie jestem w stanie wziąć się w garść.

 

Nadal 39,5 stopnia,  może ten termometr jest zepsuty? Kiedy zacznie działać lekarstwo?! Moje kochane maleństwo. Nie chcę, żeby cierpiał. Panicznie boję się o niego. Jest taki bezbronny, zdany tylko na mnie. A ja nie potrafię mu pomóc. Cholerna BEZRADNOŚĆ! Nie chcę już czekać, chcę móc działać! Chcę… a nie jestem w stanie dać mu niczego poza swoją obecnością, trzymaniem jego małej rączki w swoich dłoniach, zwilżaniem usteczek wysuszonych gorączką i czekaniem. Czekaniem na poprawę…

 

 

 

 

 

 

29 września 2005   Komentarze (7)
totylko_ja ---> poza_czasem
29 września 2005 o 16:46
...służba zdrowia taka jak u ciebie,tylko ta jedna osoba,ta pani doktor ma jeszcze \"zdrowe\" podejście...
InnaM
29 września 2005 o 11:59
Nic więcej zrobić nie możesz. To, co mu dajesz, to najwięcej i najbardziej wartościowe.
Chaos_Angel
29 września 2005 o 11:37
Gorączka ma to do siebie, że z czasem przechodzi...
martynia
29 września 2005 o 09:36
...\"niczego poza...\"? ... to najwięcej...
ERRAD
29 września 2005 o 09:34
Będzie dobrze... Nie zamartwiaj się. Na pewno będzie dobrze!
kobieta zamężna
29 września 2005 o 08:15
dzieci zupełnie inaczej znoszą wysoką temperaturę... pamietam jak ja się bałam... życzę Ci siły a maleństwu szybkiej poprawy
poza_czasem
29 września 2005 o 07:31
O kurcze... Tak wysoka temperatura nie powinna się tak długo utrzymywać. Wiem co to znaczy mieć 40.3... więc współczuję i nie wiem co powiedzieć.
Jeżeli to elektroniczny termometr ,to może pokazywać zły wynik ,bo z ciśnieniomierzami jest tak samo.
PS.Widzę że u Ciebie służba zdrowia taka...hmmm bardziej miła?

Dodaj komentarz

Totylko_ja | Blogi